Błyskawiczny rozwój technologiczny w ostatnich latach sprawił, że coraz więcej firm częściowo lub nawet całkowicie przeniosło swoją działalność do Internetu. Bieżąca sytuacja na świecie tylko jeszcze bardziej przyspieszyła ten proces i pozbawiła część przedsiębiorców wyboru w tym zakresie – jeśli chcieli oni, aby ich firmy przetrwały ten trudny okres, przeniesienie się do sieci było w wielu przypadkach po prostu konieczne.
Nie da się jednak ukryć, że w przypadku, kiedy wcześniej działaliśmy w dużej mierze poza Internetem, taka przesiadka może okazać się trudna i problematyczna. Łatwo jest popełnić poważne błędy, które utrudniają funkcjonowanie firmy lub zmniejszą jej zarobki. W takim razie, jak poprawnie przełączyć się ze środowiska offline na online? Doradzamy!
Dlaczego warto przenieść się do Internetu?
Niektórzy przedsiębiorcy mogą czuć niepewność odnośnie do przeniesienia swojego biznesu do Internetu, nawet, jeśli zasadniczo nie mają innego wyjścia. Warto jednak wskazać, że takie rozwiązanie ma bardzo wiele zalet. Przede wszystkim pozwala na dosięgnięcie znacznie większej ilości potencjalnych klientów – sklep stacjonarny odwiedzać będą zapewne tylko mieszkańcy pobliskich terenów i ewentualnie turyści czy przejezdni, a zakupy w sklepie Internetowym można zrobić, niezależnie od tego, w jakim rejonie kraju się mieszka.
Więcej na ten temat możemy przeczytać w artykule na temat tego, jak przenieść swój biznes do Internetu. Nawet, jeśli nie prowadzimy sklepu, a wykonujemy jakieś usługi, i to jedynie na ograniczonym obszarze, obecność firmy w Internecie może okazać się przydatna. Trzeba bowiem pamiętać, że coraz więcej osób szuka nawet usług lokalnych za pośrednictwem sieci. Wystarczy więc zadbać o optymalizację swojej strony pod kątem pozycjonowania lokalnego i prowadzenie innych działań w Internecie, które skierowane będą konkretnie do osób z danego obszaru.
Według danych z 2019 roku 85% polskich mikrofirm i małych firm jest obecne w Internecie, z czego 65% się tam reklamuje. Wydawałoby się, że to dużo, ale w praktyce w przypadku wielu z nich działania te mają charakter raczej symboliczny i nie przynoszą mocno odczuwalnych efektów. Na szczęście jednak zaczyna się to zmieniać. Przedsiębiorcy dostrzegli potencjał tkwiący w Internecie i coraz chętniej inwestują w to, aby mocno zaznaczyć swoją obecność w sieci.
Zadbaj o kwestie formalne
Musisz pamiętać, że świadczenie usług czy sprzedawanie produktów przez Internet wiąże się z określonymi warunkami, wymaganiami i regulacjami prawnymi. Choćby w zakresie umożliwienia zwrotu towarów w określonym okresie od zakupu. Trzeba też ściśle przestrzegać zasad związanych z przetwarzaniem danych osobowych, zwłaszcza po wejściu w życie RODO.
Najlepiej postaw na księgową, która posiada już jakieś doświadczenie w rozliczaniu e-commerce (jeśli planujesz stworzyć sklep internetowy) lub usług świadczonych przez Internet, postaraj się także zaczerpnąć wiedzę od ekspertów w innych kwestiach formalnych. W sieci można znaleźć wiele darmowych poradników, webinarów i wpisów blogowych, które w prosty sposób tłumaczą takie zagadnienia, więc nie powinno to być problemem.
Okazuje się, że aż 90% przedsiębiorców nie spełnia poprawnie obowiązku informacyjnego na swoich stronach – chodzi tu przede wszystkim o kwestie związane z zapisami do kursów czy webinarów i danymi wpisywanymi w formularzach kontaktowych. Taka statystyka wynika jednak niekoniecznie ze złej woli przedsiębiorców, a bardziej z niewiedzy. Dlatego przede wszystkim należy się dowiedzieć jak najwięcej w tym zakresie, aby uniknąć pewnych potencjalnie bardzo kosztownych błędów.
Załóż stronę internetową
Niezależnie od tego, co sprzedajesz lub oferujesz, bez strony internetowej daleko nie zajedziesz. Nie bez powodu mówi się, że jeśli nie ma Cię w sieci, to nie istniejesz. Jest ona potrzebna, aby móc dotrzeć do potencjalnych klientów, przedstawić im swoje usługi i wskazać, w jaki sposób można się z Tobą skontaktować. Wiele firmowych stron internetowych zawiera także blogi z newsami i artykułami eksperckimi, case study (czyli opisy dotychczas zrealizowanych projektów) oraz referencje.
Coraz większą rolę odgrywają także tzw. landing pages, czyli strony docelowe. To do nich zwykle kierują odbiorców prowadzone kampanie marketingowe. Znajdują się tam z reguły informacje o jakiejś specjalnej ofercie oraz formularz kontaktowy czy rejestracyjny. Stworzenie zarówno własnej strony internetowej, jak i stron docelowych jest obecnie prostsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Nie trzeba posiadać żadnej wiedzy czy umiejętności programistycznych, ponieważ łatwo dostępne są specjalne narzędzia służące właśnie do tego celu. Jeśli interesują Cię sprawdzone, rozbudowane kreatory stron docelowych, możesz sprawdzić ich aktualną listę tutaj. Znajdują się na niej najlepsze kreatory, zweryfikowane przez ekspertów pod względem łatwości użytkowania, przydatności i innych kluczowych cech.
Jeśli masz mało czasu lub po prostu nie chcesz tracić energii na samodzielne przygotowanie strony i podstron, możesz oczywiście zlecić to specjalistom, aczkolwiek nie będzie to tanie rozwiązanie. Dobrze przygotowana strona firmowa może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Droższe od stron statycznych są zwykle sklepy internetowe. Stworzenie strony samemu to może być kwestia kilkuset złotych wydanych na motyw plus ewentualnie niezbędne wtyczki. Decyzja należy do Ciebie!
Od początku podejdź do sprawy całościowo
Jeśli chcesz sprawnie i skutecznie przejść do środowiska online, nie możesz robić tego po łebkach, odkładając niektóre ważne rzeczy na później. Wizytówka Google, konto w Google Merchant Center i wprowadzenie do tej usługi swoich towarów (w przypadku e-commerce), strona internetowa, blog, profil firmowy na Facebooku (i w zależności od marki także na innych portalach, takich jak LinkedIn czy Instagram) – tych rzeczy po prostu nie możesz pominąć.
Oczywiście, na samym początku pewne rzeczy mogą być po prostu niepotrzebne, natomiast warto już od samego początku podejść do sprawy całościowo i od razu zacząć budować kompletny wizerunek firmy w sieci. Przykładowo, blog firmowy prowadzony od początku istnienia strony, na którym co jakiś czas regularnie pojawiają się artykuły, będzie bardziej wiarygodny do klienta niż taki, który został założony miesiąc temu i jest niemal pusty.
Można oczywiście dodać wiele artykułów naraz, ale znacznie wygodniejsze jest przygotowywanie artykułów pojedynczo, przez dłuższy czas niż pisanie kilkunastu-kilkudziesięciu w krótkim czasie, aby od razu po uruchomieniu bloga został on zapełniony.
Opracuj strategię marki
Pamiętaj, że w Internecie nic nie ginie. Szczególnie, jeśli chodzi o wpadki. Dlatego też zanim wykonasz jakiekolwiek działania, zadbaj o opracowanie strategii marki. Ustal, kim jest Twoja grupa docelowa i jak chcesz się do niej zwracać (nieformalnie i dowcipnie, a może poważnie, z dużą dozą szacunku?).
Dużo tutaj zależy od branży i oferowanych produktów lub usług. Ważne, aby sposób komunikacji był spójny w kolejnych postach, w przeciwnym wypadku będzie to wyglądało chaotycznie.
Warto także od razu przygotować identyfikację wizualną firmy (logo, kolory przewodnie, szablony do wykorzystania w postach i infografikach). Dzięki temu odbiorcom łatwiej będzie zapamiętać firmę i, kiedy następnym razem zobaczą jakiś wpis jej autorstwa, szybciej ją skojarzą.